Przybylam do Australii z Polski i oto moje pierwsze spostrzezenia. Australia vs Polska, ktory kraj wygrywa? Kazdy ma swoje plusy i minusy:)
- Powitania/czat – W Australii ludzie sa bardzo przyjazni i zagaduja nawet jak kogos nie znaja. To taka mila odmiana, troszke inny obyczaj do naszego. W zasadzie kazda rozmowe zaczyna sie tutaj od zapyatnia “How is it going”(Jak leci, Jak sie masz) – nawet w biznesie i w zawodowych rozmowach telefonicznych wypada tak zaczac konwersacje. Ludzie zagaduja w tramwajach, w samolotach, gdy widza ze szukasz czegos.
- Zycie na zewnatrz– W Krainie Kangurow panuje swietna pogoda przez wiekszosc czasu. Sloneczko swieci niemalze przez caly rok i to umozliwia spedzanie masy czasu poza domem, szczegolnie na plazach. Bardzo popularnym zwyczajem jest picie w klubach i barach z ogrodkami. Panuje tez trend na aktywny tryb zycia sportowy. Masa Australijczykow uprawia sporty i trenuje, sporty wodne ciesza sie szczegolna popularnoscia.
- Szczerosc– Duza roznica dla mnie jest ‘bezposredniosc’ lub szczerosc w kulturze Australijskiej. Europejczycy, szczegolnie my Polacy lubimy byc zawsze dosc bezposredni i szczerzy, ale tutaj w Australii jakby ‘nie wypada’ sie tak zachowywac. Wielokrotnie bylam swiadkiem takich sytuacji gdzie nasza szczerosc byla odczytywana w nieco inny sposob – niemalze jako dominacja lub zadziornosc. Mysle ze wiaze sie z to z typem kultury amerykanskiej gdzie nie wypada szczerze mowic o swoich problemach i odczuciach aby nie obarczac ‘zla energia’ drugiej osoby. Takie podejscie ma swoje plusy i minusy jednak co by nie bylo dwadziescia kilka lat spedzonych w Polsce, korzenie kulturowe i wychowanie sa tutaj silniejsze;)
- Jedzenie– Ze wzgledu na nieco inny klimat, dieta jest tutaj troche inna. Jeszcze kilka lat temu nie wyobrazalam sobie jesc salatke na obiad a teraz to jest moj zwyczaj. Poniewaz Australia jest blisko Azji – jest tutaj wspanialy wybor kuchni Azjatyckiej, wrecz dominuje w Sydney. Dla spragnionych kuchni polskiej sa sklepy ktore sprzedaja polskie wyroby oraz mamy w Sydney polskie restauracje: Alchemy w Surry Hills, Na Zdrowie na Glebe, Kameralna w Ashfield no I fuzja kuchni wschodnia europejskiej Food Society. Oprocz tego polskie produkty mozna kupic w Ruskis na Bondi Road oraz w Eastgate na Bondi Junction.
- Multikulturalyzm – Pamietam zaraz po przybyciu do Australii, spotykalam ludzi z calego swiata. To bylo absolutnie fascynujace i cos zupelnie odmiennego od Polski.
- Przyjaznie – Wydaje mi sie ze jest tutaj pewna roznica w tym jak ludzie zawieraja przyjaznie. Dosc popularnym wydaje sie byc model posiadania wielu znajomych ale nie zawielu bliskich przyjaciol.
- Kultura w pracy– Kolejnym bardzo roznym od Polski zwyczajem jest luzna atmosfera w pracy. Wiele biur organizuje piatkowe drinki juz od 3-4 po poludniu. Czesto socjalizuje sie tutaj z szefostwem i hierarchia jest dosc rozluzniona. Czesto spotkania biznesowe aranzowane sa podczas lunchu.
- Wyluzowany klimat – W Australii, slynny wyluzowany tryb zycia przejawia sie w wielu aspektach zycia. Czuje sie ogolny relax i spokojny klimat z usmiechami na twarzach ludzi, nieco inne nastawienie do nas, Polakow, gdzie czesto jestesmy dosc srodzy i powazni 😉 ( prawdopodbnie z powoodu zlej pogody przez wiekszosc czasu :P)
- Wszyscy chodza w japonkach– To byla jedna z tych dziwnych rzeczy, ktore sie widzi w roznych czesciach swiata, gdzie wywrocone do gory nogami zostaja wszystkie schematy i przekonania na ktorych wyroslismy. Kiedy przybylam do Sydney, byl sierpien – srodek zimy w Sydney, to mniej wiecej 13-18 stopni. Czestym widokiem byla osoba ubrana w plaszcz , z szalikiem i czapka w……japonkach! Tak, dokladnie tak, w klapkach plazowych. Nie jest to pojedynczy przypadek lecz dosc czesty widok w Australii, za kazdym razem wzbudza to moj usmiech na twarzy, moze oni nie zdaja sobie sprawy ze najwiecej ciepla traci sie przez stopy? Oprocz tego klapki japonki ludzie nosza wszedzie, czesto kobiety nosza je do garsonek i potem w biurze przebieraja na szpilki.
- Przystojni Australijczycy;)
This post is also available in: angielski